PRZEŚLIJ NEWS DODAJ FIRMĘ DO BAZY OFERTY PRACY WYDARZENIA TARGOWE
2015-05-14
Wybieramy drzwi wewnętrzne – poradnik kupującego
Drzwi wewnętrzne to ten element wystroju, który zasadniczo wpływa na wygląd wnętrza i odpowiada za tzw. „pierwsze wrażenie".

INVADO Sp. z o.o.
Dzielna, ul. Leśna 2
42-793 Ciasna

tel. 34 351 05 40
fax 34 353 56 02
biuro@invado.pl
www.invado.pl

» więcej o firmie

Drzwi wewnętrzne to ten element wystroju, który zasadniczo wpływa na wygląd wnętrza i odpowiada za tzw. „pierwsze wrażenie". Nie bez znaczenia jest także funkcja użytkowa drzwi. Warto więc odpowiednio przemyśleć zakup skrzydeł i przed wizytą w salonie, wiedzieć jak rozmawiać ze sprzedawcą.

Wymiary

Przed zakupem konieczne jest dokonanie pomiarów otworu drzwiowego, aby móc podać je sprzedającemu i dopasować do nich drzwi oraz ościeżnicę. Warto też znać grubość ścian, aby wiedzieć jaką ościeżnicę - stałą, regulowaną czy bezprzylgową - wybrać. Pierwsza z nich stosowana jest w przypadku montażu drzwi w murze o standardowej grubości. Regulowaną wykorzystuje się wtedy, gdy ściana na nietypowy wymiar, przy czym dolna granica szerokości to 75 mm. Niektórzy wybierają ją także ze względów estetycznych. Ostatni typ - ościeżnica bezprzylgowa - to ciekawe rozwiązanie: zawiasy schowane są w środku, a ona wraz ze skrzydłem drzwiowym tworzy jedną płaszczyznę. Gdy nie chcemy robić generalnego remontu, zapytajmy o możliwość zakupu obudowy na ościeżnicę, która umożliwi zainstalowanie nowych drzwi w pomieszczeniach bez konieczności ich wykuwania. Atutem tego rozwiązania jest łatwość montażu przy pomocy pianki bez zabrudzeń podłogi i ścian.

Pamiętajmy, że drzwi dostępne są jako skrzydła pojedyncze w standardowych wymiarach 70, 80 i 90 cm. Zdarzają się jednak, zwłaszcza w starych kamienicach, drzwi o szerokości 60 cm lub 110 cm. Warto więc zapytać o wymiary dostępnych modeli, aby tym samym zawęzić poszukiwania tylko do tych, które wielkościowo będą odpowiednie.


Rodzaje drzwi i ich funkcjonalność

Mówiąc o funkcjonalności, mamy przede wszystkim na myśli rodzaj drzwi. Rynek oferuje drzwi płaskie, modułowe, przesuwne, łamane oraz szklane. Każde z nich sprawdzą się w innym wnętrzu. - Jeśli nasza przestrzeń jest niewielka, zastanówmy się nad drzwiami łamanymi, które łamią się w pół, a więc nie potrzebują dodatkowego miejsca na otwieranie - wyjaśnia Adam Hucz, odpowiedzialny za markę Invado. Jeśli natomiast chcemy wydzielić pomieszczenie np. na biuro w salonie czy na garderobę w sypialni, dobrym rozwiązaniem będą drzwi przesuwne w systemie chowanym w ścianę lub naściennym. Drzwi szklane to zaś rozwiązanie dla tych, którzy chcą doświetlić wnętrze. Szczególnie sprawdzą się one w niedużych pomieszczeniach, korytarzach czy pokojach, w których nie ma okna. Wybierając takie modele, pamiętajmy o doborze szyby. Możemy wybierać spośród tych całkiem przeźroczystych, przez mleczne, po łagodnie rozmywające obraz pozostający po drugiej stronie drzwi. - Jeśli zależy nam pełnym wydzieleniu pomieszczenia i zachowaniu intymności, z pomocą przychodzą skrzydła pełne - dodaje A. Hucz z Invado. Jeszcze innym typem drzwi są modele techniczne, przeznaczone np. do wydzielenia kotłowni. Gdy rozważamy ich zakup, zapytajmy o parametry w zakresie izolacji akustycznej oraz o klasę odporności ogniowej. Obie te informacje będą miały duże znaczenie dla naszego domowego bezpieczeństwa.

Otwierane do wewnątrz czy na zewnątrz?

Myśląc o zakupie drzwi, zastanówmy się, w którą stronę powinny się otwierać. Dla bezpieczeństwa skrzydła łazienkowe czy kuchenne montujemy tak, aby otwierały się na zewnątrz. W pozostałych pomieszczeniach zależne jest to od wygody użytkowników i układu mieszkania lub domu. Kolejny etap to określenie jakich drzwi szukamy: prawych czy lewych. Co to oznacza? Jeśli zawiasy będą zamontowane po prawej stronie ościeżnicy, znaczy, że potrzebujemy drzwi prawych, jeśli odwrotnie - przydatne nam będą drzwi lewe. Warto więc przed wyjazdem do sklepu szczegółowo przemyśleć tę kwestię i spisać listę potrzebnych drzwi prawych i lewych oraz dla każdego z nich określić kierunek otwierania.


Fornir lub okleina

Te dwa pojęcia będą kluczowe w wyborze dotyczącym estetyki. Fornir to inaczej okleina naturalna. Skrzydła te są więc łudzące podobne do drzwi z naturalnego drewna. Można wybrać fornir modyfikowany, pozyskiwany z plantacji z Wybrzeża Kości Słoniowej lub Gwinei. Jedynym minusem jest tu cena - o wiele wyższa niż w przypadku drzwi okleinowanych. Okleina natomiast to materiał naśladujący naturalne drewno. W salonach znajdziemy bardzo popularną okleinę Enduro, okleinę ryflowaną 3D, która ma przestrzenny charakter oraz Eco-fornir (CLP) cechujący się zwiększoną odpornością na uszkodzenia. Warto zwrócić uwagę na trwałość. - Technologia Invado, którą stosujemy, umożliwia łączenie elementów okleiny poza krawędzią przylgi. W ten sposób uzyskujemy produkt estetycznie wykończony, a do tego dajemy gwarancję, że okleina nie będzie się w przyszłości odklejać lub rozwarstwiać - wyjaśnia Adam Hucz, Invado. Istotną zaletą oklein jest szeroka gama kolorystyczna - od typowo standardowych jak olcha, dąb, wiąz, orzech klasyczny poprzez modne obecnie okleiny w kolorze szarym, białym, dębu szarego, hebanu czy orzecha duro. Tu pamiętajmy, aby drzwi prowadzące z korytarza do poszczególnych pokojów były takie same. Harmonia w tym zakresie będzie atutem i pozwoli stworzyć spójną aranżacyjnie przestrzeń.

Czas realizacji zamówienia

Gdy dokonaliśmy już wyboru drzwi pasujących do naszego wnętrza, zapytajmy o czas realizacji zlecenia. Im bardziej indywidualny projekty wybierzemy, tym czas realizacji będzie dłuższy. Warto też uzyskać informacje o długości gwarancji na zakupione modele. Zazwyczaj jest to okres dwóch lat. Przed zakupem drzwi zastanówmy się czy będziemy montować je samodzielnie, czy też zlecimy to zadanie fachowcom. Zaletą tej drugiej możliwości jest fakt, że zakup połączony z usługą obciążony jest niższą, 8-procentową stawką podatku VAT. Dodatkowo mamy gwarancję, że montażyści wykonają wcześniej dokładny pomiar, dzięki czemu wykluczymy ryzyko ewentualnej pomyłki.

źródło: Invado